poniedziałek, 29 grudnia 2014

Gdy pojazd nie miał OC to odszkodowanie wypłaciło UFG – jednak zaniżone ponad 4-krotnie.

Młoda kobieta uległa bardzo poważnemu wypadkowi. Kierowca motocykla, z którym jechała złamał zasady bezpieczeństwa i uderzył w drzewo. Pasażerka odniosła bardzo poważne obrażenia. "ZUS stwierdził, że poszkodowana jest całkowicie niezdolna do pracy i samodzielnej egzystencji."

Okazało się, że motocykl którym jechała nie miał ważnego OC. Zwróciła się więc o odszkodowanie do UFG, które dobrowolnie wypłaciło jej 30 tys. zł zadośćuczynienie i ponad 13 tys. zł zwrotu kosztów leczenia.
Poszkodowana zdecydowała się skierować sprawę do sądu, który nakazał wypłatę dodatkowo 95 tys. zł zadośćuczynienia, ponad 18 tys. zł skapitalizowanej renty oraz  450 zł comiesięcznej renty. kwoty zawierają 50% przyczynienie się poszkodowanej do wypadku.   

Dziennik Ubezpieczeniowy 2014-11-04

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz