poniedziałek, 22 czerwca 2015

Nie oddalaj się z miejsca wypadku !


Ponad 320 tys. zł zwróci kierowca, który odjechał z miejsca wypadku.
 

Polak jadąc autem w Wielkiej Brytanii spowodował stłuczkę. Zatrzymał się na chwilę, jednak nie podjął próby nawiązania kontaktu z poszkodowanym kierowcą  i odjechał. Następnego dnia zgłosił się na policję. Został ukarany grzywną 600 funtów.

Jak się okazało, w samochodzie poszkodowanego został uszkodzony przedni zderzak, błotnik oraz przednia opona, jednak szkoda została zakwalifikowana jako całkowita. Ubezpieczyciel za uszkodzone auto wypłacił równowartość 312 tys. zł  i wystąpił do Polaka z regresom, ponieważ zbiegł z miejsca zdarzenia.

Sprawa trafiła do sądu, gdzie Polak "tłumaczył, że nie zbiegł z miejsca zdarzenia, tylko był w szoku i odjechał poszukać kogoś, kto zna język angielski i pomógłby mu porozumieć się z poszkodowanym."
Sąd Okręgowy nakazał Polakowi zwrot ubezpieczycielowi kwoty 312 tys. zł oraz kosztów procesu w wysokości ponad 23 tys. zł. W uzasadnieniu sąd napisał, że "nieznajomość języka nie tłumaczy zachowania Polaka, a okoliczności zdarzenia nie dawały podstaw do tego, by znajdował się w stanie szoku i nie zdawał sobie sprawy z konsekwencji opuszczenia miejsca wypadku." 

Dziennik Ubezpieczeniowy 2015-05-29

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz