Złamałeś nogę na nieodśnieżonym chodniku ? Tylko kto jest odpowiedzialny ?

Co roku, gdy nastanie zima słyszymy w mediach, że odpowiedzialność za nieodśnieżony chodnik ponosi właściciel posesji lub drogi  do której on przylega. W rzeczywistości sprawa jest znacznie bardziej skomplikowana.


W zależności od tego do jakiej drogi (publicznej czy wewnętrznej) przylega chodnik  kto inny może być za dane miejsce odpowiedzialny. Często jest tak, że idziemy pięknie odśnieżonym chodnikiem a za kilka metrów nie jest on już odśnieżony. Nie świadczy to o tym, że komuś się już nie chciało dalej odśnieżać, tylko o tym że za ten następny odcinek odpowiedzialny jest już ktoś inny. A przecież wypadkowi możemy ulec na  nieodśnieżonym np. parkingu, placu. Dlatego w takich sytuacjach ważne jest dokładne określenie miejsca zdarzenie, ponieważ od tego zależy kto będzie adresatem naszych roszczeń. 

 Nawet jeżeli ustalimy zarządcę terenu, to może się okazać że zawarł on umowę z firmą zewnętrzną w zakresie zimowego utrzymania. W zależności od zapisów w danej umowie  może dojść do zrzucania winy na siebie pomiędzy tymi instytucjami. 

Odpowiedzialność za utrzymanie danego terenu nie muszą regulować tylko takie umowy. Reguluje to również ustawa o drogach publicznych z dnia 21 marca 1985r oraz wiele innych przepisów.

Do naszej kancelarii wielokrotnie zgłaszają się osoby, które uległy wypadkowi na nieodśnieżonym czy nieutrzymanym w należytym stanie technicznym terenie. Zajmujemy się całą procedurą ustalenia zarządcy terenu oraz procesem uzyskania odszkodowania.

Należy jednak pamiętać, że aby otrzymać należne odszkodowanie musimy udokumentować zajście danego wypadku o czym pisaliśmy wcześniej ( Co zrobić aby nie stracić szansy na odszkodowanie po wypadku?).